Zitajta!
Z góry uprzedzam, że dzisiaj nie będzie niczego związanego z figurkami. Ostatnio malowałem... po prostu dawno. Nie dostałem wiatru w żagle, to i pędzel nie tańczył w mych dłoniach. Jakoś takoś, może nie tyle że czuję znudzenie, co po prostu znowu (który to już raz?) zainteresowałem się grami fabularnymi (znacie może skrót RPG?). Z racji tego, że musimy na nową edycję Młotka, Smoki&Lochi czy Wieśmaka cierpliwie poczekać, trzeba sprawić sobie alternatywę. Tak na marginesie, obstawiam największy sukces dla tego, kto wyda grę pierwszy. Później zwyczajnie nie starczy kasy na kolejny podręcznik. Szykuj Pan dwie stówki i nie ma że boli! Mam w domu podręcznik (a w zasadzie zeszyt) gry Tunnels&Trolls, ale w mojej ocenie to bardziej ciekawostka niż gra. Wybór padł zatem na "Wyjątkowi Bohaterowie i Niezwykłe Zagrożenia", gra autorstwa Michała Dzidta.