Make it all go faster
Playing through the witching hour
Take it to one thousand horsepower"*
Zitojta!
Żarty się skończyły. Czas pokazać czempiona wojowników Khorna.
Figurka bardzo, ale to baaaaardzo dla mnie miodna. Zakochałem się
od pierwszego wejrzenia. Sporo szczegółów, smaczków i ta paszcza zamiast brzucha!
Można nowego systemu nie lubić, ale grzech nie pomalować jednego z wyznawców
boga krwi. Podglądałem filmiki na YT, starając się skopiować jak najlepiej.
Zabrakło mi kilku kolorów farbek. Wycisnąłem z siebie siódme poty (noo, przesadzam).
Dwa dni pracy i taki oto efekt:
To dla khornitów właśnie kilka dni temu kupiłem starter AoS :) Cudowni, barokowo przesadzeni, ale cudowni :)
OdpowiedzUsuńMam na nich ogromną chrapkę! Jedna z moich ulubionych armii.
OdpowiedzUsuń