Yeah
This time I'm 'a let it all come out
This time I'm 'a stand up and shout
I'm 'a do things my way
It's my way
My way, or the highway*
Zitajcie!
Pamiętacie mnie jeszcze? Nie? Nic nie szkodzi! Maluję i gram.
Obydwie czynności wykonuję tak rzadko, że sam muszę szukać wspomnień w odmętach
mojego umysłu. Udało się i zagrać, i pomalować. Nasze armie nie należą do największych
przez co rozgrywka sprowadza się (nadal) do turlania bezwiednie kostkami. Wyjściem z tej
sytuacji powinien okazać się dodatek
AoS Skirmish - który na pewno nabędę. Bardzo ciekawi
mnie opcja kampanii. Każda (stara) dobra strategia miała ten tryb, grało się do upadłego.
Jeśli nie przeszedłeś gry, to byłeś cienias. Jak to się sprawdza w przypadku gier figurkowych?
Powtórzę się, ale jestem więcej niż ciekaw.
 |
Kot kontratakuje |