"I wanna talk to the mayor, the governor, the motherf*ckin president
I wanna talk to the FBI, and the CIA, and the motherf*ckin congressman"*
Zitajta!
Też bym się napił |
Potrzebna mi pomoc... ale może zacznę od początku. Po (baaardzo) drobnych potyczkach w Necromendę, w którą grało się znośnie, narosły pytania o pewne zasady. Niby wszystko wydaję mi się jasne, ale... No właśnie. Jak wiadomo, kto pyta, nie błądzi. Toteż trzeba gdzieś pytania wysłać, najlepiej w eter. Założyłem sobie konto w "Serwisie miłośników gier planszowych i karcianych" - czyli na forum Games Fanatic (https://www.gry-planszowe.pl/forum/index.php). Niestety nie doczekałem się żadnej odpowiedzi (a wątek założyłem 30 kwietnia). Z tego co widzę, to grono posiadaczy tej gry stale się powiększa i na allezgrozo notorycznie ktoś nabywa swój egzemplarz. Dlatego dziwię się ciszy która panuję, bądź co bądź, na jednym z największych forum. Przyklejam treść pytań tutaj, bo innej rady nie ma, może jakaś dobra duszyczka mi odpowie. Ewentualnie ktoś może zna forum na którym rozmawia się o Necromendzie (i Age of Sigmar!)?
1. Jeśli mój ganger trzyma topór i jakąś pukawkę (shotgun). Jego A wynosi 2. I teraz, wykonuje dwa ataki toporem, czy jeden atak toporem i bronią improwizowaną (kolba shotguna). Bo broń improwizowana jest w zasadzie cały czas dostępna, nawet jeśli nie mamy przy sobie żadnej broni z cechą melee. Czy musimy ją koniecznie rozpatrywać, co za tym idzie, koniecznie rozdzielać ataki. Przykład (raz jeszcze): ganger ze zwykłą pałką, A 3. Dwa ataki pałką (bo tak chce) i jeden w broń improwizowaną (bo tak muszę).
2. Cecha unwieldy. Gdy strzelamy koniecznie musimy zużyć dwie akcję naraz. A w przypadku walki wręcz? Moim zdaniem zużywa się jedna akcja, ale nie możemy wtedy użyć drugiej broni. Dobrze myślę?
3. Dobrze rozgrywam sekwencję ataku?
Rzut na trafienie + kostka ogniowa/amunicyjna -> trafiam -> cel przygwożdżony -> rzut na wytrzymałość (rzuca atakujący) -> udał się -> rzut na pancerz (rzuca trafiony/obrońca) -> test niezdany -> dostaję obrażenia -> ma zero -> rzut kostką ran (trafiony/obrońca).
4. Weszły dwa ataki, oba zadają po dwa obrażenia. Cel ma tylko jedno życie. Iloma rzuca kostkami ran? Czterema? Pierwsze obrażenie już go sprowadza do zera, co za tym idzie musi już rzucić, dalej to samo.
5. Cel spanikowany ucieka za każdym razem kiedy jest w polu widzenia wroga. Ale... tylko wtedy kiedy jest jego tura/kolej (jest aktywny), czy ucieka za każdym razem kiedy ktoś (wróg) go widzi. Być może i kilka razy w ciągu jednej tury.
2. Cecha unwieldy. Gdy strzelamy koniecznie musimy zużyć dwie akcję naraz. A w przypadku walki wręcz? Moim zdaniem zużywa się jedna akcja, ale nie możemy wtedy użyć drugiej broni. Dobrze myślę?
3. Dobrze rozgrywam sekwencję ataku?
Rzut na trafienie + kostka ogniowa/amunicyjna -> trafiam -> cel przygwożdżony -> rzut na wytrzymałość (rzuca atakujący) -> udał się -> rzut na pancerz (rzuca trafiony/obrońca) -> test niezdany -> dostaję obrażenia -> ma zero -> rzut kostką ran (trafiony/obrońca).
4. Weszły dwa ataki, oba zadają po dwa obrażenia. Cel ma tylko jedno życie. Iloma rzuca kostkami ran? Czterema? Pierwsze obrażenie już go sprowadza do zera, co za tym idzie musi już rzucić, dalej to samo.
5. Cel spanikowany ucieka za każdym razem kiedy jest w polu widzenia wroga. Ale... tylko wtedy kiedy jest jego tura/kolej (jest aktywny), czy ucieka za każdym razem kiedy ktoś (wróg) go widzi. Być może i kilka razy w ciągu jednej tury.
Z góry podziankował!
1) Polska grupa Necrofili na pejsbuku:
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/groups/298660700623030/
2) Angielsko-języczna grupa Necrofili na pejsbuku:
https://www.facebook.com/groups/necromundaworldwide/
Idea forów (podobnie jak blogów) jest martwa ;)
Dobrze że my jeszcze jesteśmy żywi ;)
UsuńA feja będę musiał znowu założyć =/
Więcej obiecywałem sobie po obrazku początkowym... Choć kto jak kto - ja nie powinienem mieć pretensji.
OdpowiedzUsuńPies Marian się nie gniewa.
Usuń